6 stycznia na ekrany kin wchodzi film „Sing„. Film w którym usłyszymy znane kawałki piosenek w wykonaniu zwierząt, które skuszone dużymi pieniędzmi stają do rywalizacji o najlepszy głos. Skoro mamy i zwierzaki to trzeba było znaleźć u nas w Polsce tresera, który by je okiełznął by przemówiły do nas po polsku. I tak pod kopułą studia Start International Polska oko w oko z rozśpiewaną menażerią stanął Bartosz Wierzbięta, który nie dość że wymyślił dla nich polskie dialogi to jeszcze nauczył je mówić – innymi słowy napisał dialogi i wyreżyserował cały ten film. Udało mi się korespondencyjnie zadać jemu pytania na temat show pod nazwą „Sing”.
PRZECZYTAJ WYWIAD