Zbliża się premiera filmu „ROCK DOG„. Swego głosu dla jednej postaci z tego filmu użyczył Marcin Dorociński, który ostatnio na swoim profilu na FB tak opisał pracę w dubbingu oraz jego rolę:
„Uwielbiam pracę w dubbingu. Intymną i kameralną. To wspaniałe wyzwanie i oddech od pracy na planie. Lubię też obserwować widownię na filmach, do których podkładam głos – szczególnie dzieci. Ich radość, wzruszenie, śmiech. Mam nadzieję, że i tym razem dzieci wyjdą z kina zadowolone.
Zapraszam Was serdecznie do kin na film Rock Dog! Film opowiada o tybetańskim piesku, który opuszcza swój dom, aby spełnić swoje muzyczne marzenia. Ja wcielam się w rolę kota – Angusa Szarpidruta! To ciepła i zabawna opowieść o wierze w siebie, marzeniach i muzyce – dla dzieci i dorosłych.”
Postać Marcina Dorocińskiego ma w sobie zwinność, szybkość i robienie wszystkiego z pazurem. Kot Angus to legenda rockowej sceny, od którego mogliby się uczyć Beatlesi, Stonesi i U2 razem wzięci. Jego willę odwiedzają całe autobusy z turystami, a wejścia do domu strzeże labirynt i wycieraczka-katapulta, która szybko pokazuje nieproszonym gościom gdzie ich miejsce.
Polską wersję językową dla tego filmu przygotowano w PRL Studio pod kierunkiem reżysera Darka Błażejewskiego do tekstu Arka Darkiewicza. W filmie tym usłyszymy też i piosenki którą ich polską wersję opracował dla nas wyginający śmiało ciało Marek Robaczewski zaś o to by piosenki miały swój rytm zadbał kierownik muzyczny – Andrzej Żarnecki.
„Rock dog” już w kinach od 14-go lipca. Serdecznie zapraszamy.