Był żyrafą, zającem to czy da radę zostać Miśkiem? Piotr Adamczyk staje przed nowym wyzwaniem użyczając głosu nieprzeciętnemu Misiowi, którego przygody poznamy 6 grudnia w kinach w filmie „Miśków 2-óch w Nowym Jorku„.

To taki dosyć ważny Miś, jest przede wszystkim misiem polarnym i został królem Arktyki. Dostaje klucze do Nowego Jorku, a tam zaczynają się sukcesy, a potem zaraz, jak to w dobrym sensacyjnym filmie, kłopoty – opowiada o swojej roli aktor i zaraz dodaje – „Nie dość, że mam szansę zostać misiem polarnym, to jeszcze latam helikopterem, biorę udział w pościgach, gonię samochody w Nowym Jorku. Ratuję świat przed złym biznesmenem, który chce zabutelkować całą wodę z Arktyki i sprzedać jako wielką zgrzewkę butelek

Co właściwie skłania zawodowego aktora, aby przyjmować role w dubbingu? — Ja się zawsze cieszę jak mogę wziąć udział w bajce, zwłaszcza kiedy są one tak fajnie rysowane. To jest rodzaj takiej animacji, niezwykle plastycznej, czasem sobie myślę, że my aktorzy, żywi aktorzy, nie umiemy zagrać tak jak te nasze animowane postaci — mówi Piotr Adamczyk. Podkreśla też dlaczego „Miśków 2-óch w Nowym Jorku” to wartościowy film, który spodoba się najmłodszym — Myślę, że dobra bajka, to taka, która ma jakieś przesłanie, a tutaj dzieci się na pewno zorientują, jak ważna jest natura i, że o naturę trzeba walczyć. A poza tym jest tam i przyjaźń i wsparcie całej grupy zwierzaków, które misiowi pomagają.

Polską wersję językową przygotowało PRL Studio pod kierunkiem reżysera Dariusza Błażejewskiego do dialogów Kuby Wecsile. W wersji dubbingowanej prócz Piotra Adamczyka usłyszy głosy m.in. Macieja Maleńczuka, Antoniego Scardina, Jarosława Boberka, Anny Cieślak, Wojciecha Machnickeigo, Aleksandry Kowalickiej, Miłogosta Reczka, Przemysława Glapińskiego.