Siedzą sobie w domciu, popijając piwo czy coś ciepłego, zjadając ulubione przekąski, nawet teraz nie myślimy o tym że były kiedyś takie czasy kiedy nie było Facebooka, piwa, przekąsek, ba … nie było nawet ciepłej wody, toalety czy przytulnego mieszkania. Ludzie żyli sobie wtedy w jaskiniach i dla nich nawet zwykły ogień był nie osiągalny.
Twórca „Uciekających kurczaków” oraz serii przygód z Wallacem i Groomitem zabiera wszystkich widzów własnie w te czasy, kiedy plemię jaskiniowców w których spotykamy też głównego bohatera – Duga (w polskiej wersji językowej Paweł Ciołkosz) staje oko w oko z nadchodzącym niebezpieczeństwem – Epoką Brązu.

Byśmy mogli tych „dzikusów” zrozumieć, film „Jaskiniowiec” obejrzymy w kinach w polskiej wersji językowej. Skrupulatnego tłumaczenia dokonało na zlecenie Monolith Filmu studio Start International Polska. Główny spec od tłumaczeń – Bartosz Wierzbięta przetłumaczył język plemienny na nasz rodzimy język a także stanął za pulpitem głównodowodzącego i przygotował dla nas cały film. By dźwięki były dla nas zrozumiałe zadbała o to prawa ręka głównodowodzącego czyli dźwiękowiec Michał Skrzyński.

A kogo usłyszymy w roli jaskiniowców? Komu przypadła główna rola (czyli łupanie kamieni) a także nie mniej ważna – pozostała rola – czyli pilnowanie ognia. O tym możecie przeczytać –> TUTAJ <–

Całość, sprawnie udźwiękowiona i wyreżyserowana będzie puszczana w kinach już od 23 lutego. I niech moc wielkiego jaskiniowca niech zawsze będzie z Wami (kurcze … jakoś znajomo to zabrzmiało 🙂 ).