Call of Duty: WWII to właściwy powrót na ziemie po ostatniej „Infinite Warfare„. Tym razem gracze znowu zmierzą się z realiami II wojny światowej a ściślej mówiąc śledzić je będziemy oczami członków 1 Dywizji Piechoty armii amerykańskiej. Nie ominie nas lądowanie w Normandii, wyzwolenie Paryża i ofensywa w Ardenach.

Call of Duty®: WWII opowiada historię szeregowca Ronalda „Reda” Danielsa, młodego rekruta służącego w I Dywizji Piechoty Armii Stanów Zjednoczonych, który swą pierwszą w życiu bitwę toczy w trakcie lądowania w Normandii – jednej z największych operacji desantowych w historii. Po tym, jak udaje mu się przeżyć dramatyczne wydarzenia na plażach Normandii, Red trafia wraz z oddziałem do różnych zakątków Europy. W trakcie marszu na Niemcy bierze udział w słynnych bataliach, takich jak bitwa o las Hürtgen i bitwa o Ardeny. Jego wyprawa zaczyna się 3 listopada.

Dystrybutor zdecydował się wydać tę grę w polskiej wersji językowej w której usłyszymy między innymi Marcela Sabata i Józefa Pawłowskiego. Pierwszy z nich użycza głosu postaci Ronalda „Reda” Danielsa zaś drugi to jego najlepszy przyjaciel Robert Zussman.

Po nagrywaniu w ciągu jednego dnia czterystu „krzyczanek” wychodziłem ze studia jak po dobrym treningu. Napinanie przepony, koncentracja, modulacja głosu, powtórzenia – wszystko to jest wyczerpujące psychicznie i fizycznie.” – mówi o swojej pracy w dubbingu nad tą grą Marcel Sabat (wywiad dla portalu interia on)

Dziennie w studio nad tą grą spędzaliśmy cztery godziny ciągłej pracy. To maksimum, bo później gardło odmawia współpracy. To trochę jak z jazdą na rowerze. Możesz jechać cały dzień, ale nie dasz rady jechać ciągle pełną parą. Żeby nasza praca przy dubbingu była profesjonalnie wykonana, to w tych czterech godzinach dziennie musimy „jechać” na najwyższych obrotach. Na więcej nie starcza paliwa.” – dodaje Józef Pawłowski

Dla znudzonych kampanią jednego gracza (chociaż wątpię czy tu tacy będą) autorzy przygotowali też kilka niespodzianek bowiem oprócz szerokiego wachlarza trybów multiplayer możemy też włączyć moduł zombie w którym będziemy mogli postrzelać do nazistów zombiaków (kłania się film Zombie SS 🙂 ), czyli dla każdego coś miłego.

Zainteresowanych ciekawostkami na temat gry oraz jej dubbingowania odsyłam do portalu „interia on„, który przeprowadził rozmowę z Marcelem Sabatem i Józefem Pawłowskim. Pełny wywiad znajduje się TUTAJ.

Premiera gry „Call of Duty: WWII” już na 3 listopada.